przysłowiowe, przysłowiowy, #StopBykom

Co może być przysłowiowe?

„Za przysłowiowy grosik” – powiedział kominiarz wręczając mi kalendarz na szczęście. „Wystarczy przysłowiowe dziękuję” – powiedział kierowca, który zatrzymał się by mi pomóc wymienić oponę. „Puknij się w przysłowiową głowę” – powiedziała jedna znajoma do drugiej.

Hm… Jakie przysłowia mieli na myśli??? Czy w ogóle jakieś? A może tylko tak palnęli z tym „przysłowiowym”?

„Przysłowiowe” jest wszędzie. W mediach, prasie, publikacjach bywa łączone – często i bez sensu – z innymi słowami. Czytając czy słysząc te teksty, wydawać by się mogło, że właściwie wszystko może być przysłowiowe. Ale nie! Zasadniczo, jego użycie powinno być nawiązaniem do jakiegoś przysłowia. Przy czym nie wystarczy, aby dany wyraz po prostu w przysłowiu występował – sens wypowiedzi z tym określeniem powinien się odnosić także do znaczenia przysłowia.

  • „Za przysłowiowy grosik”, w kontekście minimalnej zapłaty za coś, pasuje do „Grosz do grosza, a będzie kokosza”. Kominiarz, oferując te kalendarze, zapewne uzbiera za nie jakieś pieniądze. Można by więc uznać, że jest OK, ale jednak temat „przysłowiowego grosza” bywa dyskusyjny.
  • „Wystarczy przysłowiowe dziękuję” połączyłabym z przysłowiem „Proszę, przepraszam, dziękuję – pomaga, a nic nie kosztuje”. Mogłoby się wydawać, że sprawa jest jasna, a jednak wiele osób razi to użycie. „Przysłowiowe” wydaje się im naciągane i zbędne.
  • „Puknij się w przysłowiową głowę” jest zupełnie bez sensu. Owszem, przysłów z głową w roli głównej mamy sporo, ale czy w tym znaczeniu? Takie sformułowanie to raczej nawiązanie do powiedzenia o pukaniu się w głowę / w czoło.

Ano właśnie – powiedzenia… używanie bez potrzeby… nie czucie… Czy zatem tylko od nadawcy i odbiorcy zależy interpretacja? Powiem tak: są sytuacje, w których „przysłowiowy”, nie odniesiony do przysłowia, nie razi w ogóle. I są sytuacje, w których „przysłowiowy”, nie odniesiony do przysłowia lub jego znaczenia / kontekstu, jest oceniany negatywnie, gdyż jest zbędny. Od strony stricte poprawnościowej ww. zastosowania są błędne, od strony użytkowej niektóre są akceptowalne.

Przysłowiowe – powiedzenia, porównania, powszechność użycia…

Prawidłowe są:

  • Nie fikaj tak, bo skończysz jak przysłowiowa kózka. W nawiązaniu do „Gdyby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała”.
  • Pozwalniał wszystkich doświadczonych, ale niepokornych, to w końcu i jego zwolnili, jak przysłowiowego wilka. W nawiązaniu do „Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka”.
  • Znamy się jak łyse konie, zdążyłyśmy kilka przysłowiowych beczek soli zjeść. W nawiązaniu do „Chcąc poznać przyjaciela, trzeba z nim beczkę soli zjeść”.

Za prawidłowe mogą zostać uznane:

  • Bije od niego przysłowiowa mądrość Salomona. Choć nie ma takiego przysłowia, to nawiązanie do porównania „mądry jak Salomon” nie razi i jest dopuszczone przez słowniki.
  • Zachowuje się jak przysłowiowy Robin Hood, a nie jak przysłowiowy Kowalski. Oba można uzasadnić powszechnym użyciem na określenie (cyt. Poradnik Językowy):
    • osoby, którą uważamy za typowego reprezentanta jakiejś cechy, po to, by wskazać, że ktoś inny, o kim mowa w zdaniu, ma tę właśnie cechę (Robin Hood),
    • typowego dla jakiejś grupy (dla jakichś ludzi) imienia bądź nazwiska po to, by wskazać, że mowa o przeciętnym (każdym, jakimś) członku tej grupy (Kowalski).

Nieprawidłowe są:

  • Co się śmiejesz jak przysłowiowy głupi do sera?
  • Wspomóż mnie przysłowiową pomocną dłonią.
  • Dziękuję Ci z przysłowiowej góry!
  • Pisząc dla #StopBykom, czasem biorę niektóre słowa na przysłowiowy warsztat.

Co do zasady, najbardziej poprawne jest użycie określenia „przysłowiowy” wtedy, gdy rzeczywiście dotyczy przysłowia czy też jest znane z przysłowia i nawiązuje do jego znaczenia. Niektórzy jednak słowo to:

  • dodają, żeby wydźwięk ich wypowiedzi brzmiał bardziej przenośnie, a mniej dosłownie,
  • mylą ze zwrotem „tak zwany”,
  • stosują, gdy sądzą, że mogą zostać niewłaściwie zrozumiani,
  • używają na określenie rzeczy typowych albo symbolicznych, albo potocznych.

Zazwyczaj z opłakanym skutkiem. Dlatego lepiej go nie użyć, niż gdyby miało ono ośmieszyć naszą wypowiedź.

Komentarz

  1. Pingback: Jak Cię widzą, tak Cię piszą ⋆ Jak się piszesz? ⋆ #StopBykom

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.