copywriting, treści, wizerunek

Copywriting, treści, wizerunek.

„Do Ciebie aż strach pisać!”. Ostatnio bardzo często słyszę ten tekst. Postanowiłam więc, na kanwie własnych doświadczeń, pokazać, że ani nie jestem nieomylna, ani nie gryzę. Jak każdy, ja też popełniam błędy (w tym językowe). Uważam jednak, że dbanie o jakość publicznie udostępnianych treści jest elementem dbania o swój wizerunek, dlatego każdorazowo sprawdzam je przed publikacją, wysłaniem czy udostępnieniem. Tobie też to polecam. Zobacz, jak niekorzystnie możesz wypaść, gdy tego nie zrobisz. Poniżej znajdziesz przykłady m.in. właśnie takich niedopracowanych tekstów, gdzie copywriting zawiódł.

Kupować, wykupować, wykupywać

#bykiWnecie #StopBykom #wizerunek #markawłasna #branding #socialmedia #copywriting #content #treści, copywriting, treści, pisanie tekstów, tekst, teksty, wizerunek, marka własna, marka osobista, marka firmy, co nosisz?, czego nie nosisz?, to co nosisz, to czego nie nosisz, co robisz?, czego nie robisz?, dokonać kogo co?, dokonać kogo czego?, kupować, wykupować, wykupywać, dedykować, wysłuchać kogo co?, wysłuchać kogo czego?

Piszę artykuł w #GoogleDocs. Słownik poprawia mi zapis „wykupować” na „wykupywać”. Myślę: co? Jak to? Przecież to zła podpowiedź! Sprawdzam. I okazuje się, że to wcale nie jest błąd… Otóż, choć obie formy są prawidłowe, to wykupywać jest formą właściwą, a wykupować potoczną. Spadłam z krzesła. Nie brzmi mi to w ogóle, ale ma swoje uzasadnienie.

Uzasadnienia, żadnego uzasadnienia, nie ma za to forma kupywać. Nigdy tak nie pisz i nie mów!

Copywriting, treści, wizerunek, marka własna, jakość tekstu

Wysłuchać kogo, co? Wysłuchać kogo, czego?

Dzwoni #Sanepid. Odsłuchuję nagranie o kwarantannie. Na końcu słyszę: „Jeżeli chcesz ponownie wysłuchać komunikatu (…)”. Myślę: komunikatu? Przecież, jeśli w ogóle, to chcę wysłuchać – co? – komunikat. Podobnie jak chcę wysłuchać całą audycję, chcę wysłuchać koncert do końca, chcę wysłuchać wiadomość… Jak nic, bardziej mi tu pasuje biernik. Za to – kombinuję dalej – gdyby chodziło o „posłuchać”, to wtedy intuicyjnie zastosowałabym dopełniacz: chcę posłuchać tej relacji, chcę posłuchać długiej opowieści, chcę posłuchać ważnej informacji. Na koniec tych rozważań wiem, że nic nie wiem 🙂 Sprawdzam więc: wysłuchać łączy się i z biernikiem (wysłuchać co?) i z dopełniaczem (wysłuchać czego?) w zależności od znaczenia / definicji.

Dokonać kogo, co? Dokonać kogo, czego?

Czytam na stronie #Lot, że „opłat lotniskowych można dokonać (…)”. Abstrahując od tego, że opłaty lepiej uiszczać (gdyż czasownik „dokonać” powinno się stosować raczej w kontekście spraw czy zjawisk doniosłych i bardzo ważnych), to mi tu w pierwszej chwili nie pasuje dopełniacz. Myślę: dokonać opłat? Eee, chyba opłaty. Sprawdzam. A jednak… dokonać + kogo, czego. Dokonać odkrycia, dokonać bohaterskich czynów, dokonać wielkiego dzieła, dokonać – niech będzie, jeśli musi 😉 – analiz, przelewów, albo opłat. Za to dedykowany numer telefonu niezmiennie uważam za przerost formy nad treścią. Zaś przymiotnik „polski” pisany wielką literą – ewidentnie za błąd.

#bykiWnecie #StopBykom #wizerunek #markawłasna #branding #socialmedia #copywriting #content #treści, copywriting, treści, pisanie tekstów, tekst, teksty, wizerunek, marka własna, marka osobista, marka firmy, co nosisz?, czego nie nosisz?, to co nosisz, to czego nie nosisz, co robisz?, czego nie robisz?, dokonać kogo co?, dokonać kogo czego?, kupować, wykupować, wykupywać, dedykować, wysłuchać kogo co?, wysłuchać kogo czego?

Co robisz? Czego nie robisz? Co nosisz? Czego nie nosisz?

Kontynuując rozważania dopełniacz czy biernik, zaczęłam się zastanawiać czy hasło #Vinted „Sprzedaj, co nie nosisz” jest prawidłowe. Według mnie nie. Uważam, że powinno brzmieć „Sprzedaj, czego nie nosisz”. Dlaczego? No to po kolei. Mamy tu do czynienia z podmiotem domyślnym to. Gdyby ten podmiot włożyć do zdania, to które byłoby poprawne: „sprzedaj to, CO nie nosisz” czy „sprzedaj to, CZEGO nie nosisz”? Oczywiście to drugie. Analogicznie do: zrób (coś), czego nigdy nie robisz; powiedz (to), czego zwykle nie mówisz; spróbuj zjeść (coś), czego nie lubisz; oddaj (to), czego nie używasz.

Inaczej byłoby, gdyby w powyższych zdaniach nie było zaprzeczenia. Wówczas rzeczywiście pasowałoby „co”, np.: rób, co robisz; powiedz, co myślisz; jedz, co lubisz; oddaj, co chcesz; sprzedaj, co masz. A to dlatego, że dopełniacz / biernik jest uzgadniany w tym przypadku nie z czasownikiem na początku zdania, tylko z tym na końcu. A on występuje z „nie”. Zatem powiemy: co robisz, ale czego nie robisz; co mówisz, ale czego nie mówisz, co nosisz, ale czego nie nosisz. Czyli, wracając do hasła Vinted, nie nosisz – kogo? czego? (dopełniacz), ale nosisz – kogo? co? (biernik).

#bykiWnecie #StopBykom #wizerunek #markawłasna #branding #socialmedia #copywriting #content #treści, copywriting, treści, pisanie tekstów, tekst, teksty, wizerunek, marka własna, marka osobista, marka firmy, co nosisz?, czego nie nosisz?, to co nosisz, to czego nie nosisz, co robisz?, czego nie robisz?, dokonać kogo co?, dokonać kogo czego?, kupować, wykupować, wykupywać, dedykować, wysłuchać kogo co?, wysłuchać kogo czego?

Jak takie, wydawać by się mogło, drobne błędy wpływają na odbiór publikacji? Jaki wpływ mają copywriting i treści na wizerunek, który nimi budujemy? Popatrz na poniższy przykład.

Copywriting, treści, wizerunek i… jakość tekstu czy chaos?

Dostaję serię zaproszeń na webinary pewnej osoby. Osoby dobrze znanej wśród szukających patentów na promocję produktów i usług w mediach społecznościowych. Osoby, którą cenię za wiedzę i fakt, że się nią powszechnie dzieli. I jednocześnie osoby, która bywa tak namolna ze swoim mailingiem, że już nie raz miałam ochotę się z niego wypisać (tylko dziś dostałam 3 ponaglenia do działania). Cieszę się jednak, że tego nie zrobiłam, bo mam teraz materiał do skomentowania 🙂

Materiał, który mam na myśli, to zaproszenia na szkolenie 'copywriting i pisanie treści’ oraz prezentacja z tego szkolenia. Podkreślam: copywriting i pisanie treści (wizerunek sam przez się się rozumie)!

#bykiWnecie #StopBykom #wizerunek #markawłasna #branding #socialmedia #copywriting #content #treści, copywriting, treści, pisanie tekstów, tekst, teksty, wizerunek, marka własna, marka osobista, marka firmy, co nosisz?, czego nie nosisz?, to co nosisz, to czego nie nosisz, co robisz?, czego nie robisz?, dokonać kogo co?, dokonać kogo czego?, kupować, wykupować, wykupywać, dedykować, wysłuchać kogo co?, wysłuchać kogo czego?

Takich kwiatków jest znacznie więcej. To chaos w mailach, brak przecinków i kropek, wielkie litery rozpoczynające wyrazy w środku zdania zupełnie „od czapy”, literówki, podwójne spacje, przenoszenie do następnej linijki kawałków zdań, błędy stylistyczne i tak dalej. Odnoszę wrażenie, jakby treści te były pisane na kolanie, byle szybko, byle wysłać, byle zdążyć, byle złapać klientów. Rozumiem pośpiech czy pilną potrzebę. Jednak, gdy piszemy do klientów i to jeszcze o tym, że będziemy uczyć JAK PISAĆ (że użyję nacisku drukowanych liter, tak jak to robi ów autor), to nie możemy robić takich błędów!

#bykiWnecie #StopBykom #wizerunek #markawłasna #branding #socialmedia #copywriting #content #treści, copywriting, treści, pisanie tekstów, tekst, teksty, wizerunek, marka własna, marka osobista, marka firmy, co nosisz?, czego nie nosisz?, to co nosisz, to czego nie nosisz, co robisz?, czego nie robisz?, dokonać kogo co?, dokonać kogo czego?, kupować, wykupować, wykupywać, dedykować, wysłuchać kogo co?, wysłuchać kogo czego?

W trakcie szkolenia prowadzący powiedział, że…

„słaby opis produktu czy usługi klient może zinterpretować jako słabą jakość tego produktu lub usługi”.

I jeszcze, że na kliencie, który jest zainteresowany naszym rozwiązaniem, zrobi wrażenie, gdy dokładnie i dobrze opiszemy swoją ofertę. Zgadzam się, ale jak się to ma do tekstów, które on sam pisze, wysyła czy prezentuje? Skoro są one tak nierzetelne i niedbałe, to jak mam zaufać narzędziu, które sprzedaje pod hasłem generatora treści?! Bo przecież treści zaszyte w tym oprogramowaniu z ogromnym prawdopodobieństwem są podobnie niedopracowane, co te promujące owo oprogramowanie. Według mnie sam strzela do własnej bramki.

Podobnych przykładów w internecie jest cała masa, tutaj dwa, które kiedyś zachowałam:

Wizerunek, marka własna, marka firmy

No i oto mamy proste przełożenie jakie copywriting i treści mają na wizerunek. Na wizerunek własny autora, firmy, którą prezentuje czy produktu lub usługi, które oferuje. Dlaczego tak wiele osób piszących zawodowo / służbowo lub prowadzących warsztaty czy treningi z rozmaitych obszarów, w których na końcu ważna jest #treść, ostatecznie nie przywiązuje do niej wagi? Gorzej, niektórzy wręcz mówią, że jakość tekstów, jakość opisów, jakość treści jest ważna – a potem co? Potem sami wypuszczają buble, które często aż trudno czytać.

Myślę, że w znakomitej większości osoby piszące znajdują usprawiedliwienie w tym, że zakładają, iż swoje buble kierują do podobnych sobie osób. Takich, które również nie zwracają uwagi na błędy, poprawny styl czy gramatykę. Dla takich grup nadawców i adresatów ważne jest, CZY przekaz dotarł i został zrozumiany oraz żeby sprzedać / kupić. Nieważne JAK…

Pytanie, ilu więcej klientów, odbiorców czy czytelników można zyskać, gdyby JAK stało się ważne?!

Łatwo to sprawdzić. Wystarczy poprawić swoje teksty. Zadbać o jakość treści. Nie trzeba być polonistą. Ja nie jestem. Ja też się mylę. I też czasami nie wiem – co pokazałam w pierwszej części powyżej. Wiem natomiast, co możesz zrobić:

  • sprawdzaj, sprawdzaj, sprawdzaj,
  • gdy nie jesteś pewny, spytaj kogoś,
  • jeśli nadal nie wiesz, wyszukaj w słowniku lub internecie,
  • odłóż tekst i wróć do niego za parę godzin,
  • daj go do sczytania drugiej osobie,
  • a gdy potrzebujesz trzeciej pary oczu, oddaj tekst do redakcji,
  • kiedy ww. zawiedzie i i tak wypuścisz błąd – popraw natychmiast,
  • jeśli jednak się nie da (bo wydrukowane, nagrane)… to zrób z tego konkurs / zabawę / zgadywankę 🙂 .

Nie ucierpi wówczas ani Twój wizerunek, ani Twoja sprzedaż, ani marka Twojej firmy. Ba, znacząco je wzmocnisz, a grono Twoich odbiorców wzrośnie. Tacy, którzy dotąd zamykali Twoją stronę, film czy inną publikację z powodów znajdujących się w nich błędów, już zostaną do końca.

Komentarz

  1. Pingback: Tę i tą ⋆ Tę vs tą ⋆ W tę stronę ⋆ Tą drogą ⋆ #StopBykom ⋆

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.